Chyba zgodzicie się ze mną, że śpiące dziecko to najpiękniejszy widok na świecie :) Uwielbiam ten moment kiedy wszystkie dzieci zasną i nastaje upragniona cisza... Przeważnie wtedy jestem już tak zmęczona, że nie mam siły się nią delektować, ale bezapelacyjnie mogę ten moment uznać jako bezcenny.
Ale co zrobić, żeby dziecko chciało się położyć do łóżka i zasnąć??
Przede wszystkim musi samo tego chcieć:)
Ale co zrobić, żeby dziecko chciało się położyć do łóżka i zasnąć??
Przede wszystkim musi samo tego chcieć:)
Zaproponuję Wam kilka pomysłów, które pomogą Wam urządzić strefę snu w pokoju dziecka.
Na początek wiedza podstawowa. Przede wszystkim musimy prawidłowo dobierać wielkość łóżka do wieku dziecka. Każdy etap rozwoju rządzi się swoimi prawami. Chyba najcięższy do zdefiniowania pod kątem łóżeczka jest etap pośredni. Nie rezygnujcie z pośredniej wielkości łóżka. Dzieci szybko rosną, ale nie aż tak szybko :)
Warto też zastanowić się, gdzie postawić łóżko. Nigdy nie wiadomo, co będzie powodem budzenia się dziecka.
Zapewnijcie dziecku ochronę przed słońcem, hałasem i przeciągami. W moim przypadku największym problemem była latarnia uliczna :)
A teraz to najprzyjemniejsze - inspiracje :) Większość z tych pomysłów możecie wykonać sami.
Które z tych łóżek wybrałoby Wasze dziecko :)?
W przyszłym tygodniu zapraszam na... ściany :)
źródło: houzz.com, pinterest.com
napisała: Dagmara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz