Miało być świątecznie, ale będzie ... Barcelona.
Odkąd moim oczom pierwszy raz ukazała się Barcelona, a było to zaledwie pół roku temu, cały czas krążę myślami wokół tego niesamowitego miasta. Tak naprawdę dopiero tam zrozumiałam czym była secesja. Obiektem moich westchnień bynajmniej nie jest Sagrada Familia, lecz secesyjne kamienice.
Ponieważ Barcelona to również piękne wnętrza, zaproszę Was teraz na krótki fotograficzny spacer po apartamencie znajdującym się w jednej z takich kamienic.
Natrafiłam na ten apartament zupełnym przypadkiem. Zaprojektowany został przez Katty Schiebeck, hiszpańską projektantkę wnętrz.
Apartament ma powierzchnię 400 m2 i zlokalizowany jest przy Passeig de Gràcia, jednej z głównych ulic stolicy Katalonii. Został wyremontowany z przeznaczeniem na wynajem sezonowy. Jednak swoim standardem bije na głowę wszelkie moje wyobrażenia o wakacyjnych aparatmentach. Designerskie meble w salonie, dzieła sztuki na ścianach i marmur w kuchni, to podstawowe wyposażenie.
Nie pozostaje mi nic innego, tylko zaprosić Was do zwiedzania :)
Apartament ma powierzchnię 400 m2 i zlokalizowany jest przy Passeig de Gràcia, jednej z głównych ulic stolicy Katalonii. Został wyremontowany z przeznaczeniem na wynajem sezonowy. Jednak swoim standardem bije na głowę wszelkie moje wyobrażenia o wakacyjnych aparatmentach. Designerskie meble w salonie, dzieła sztuki na ścianach i marmur w kuchni, to podstawowe wyposażenie.
Nie pozostaje mi nic innego, tylko zaprosić Was do zwiedzania :)
Wyobrażacie sobie wakacje w Barcelonie w takim apartamencie?
źródło: www.kattyschiebeck.com/
napisała: Dagmara
Wyobrażam sobie nie tylko wakacje w takim apartamencie, ale również stałe mieszkanie. Jest po prostu idealne (no może dodałabym trochę koloru, który uwielbiam) pod każdym względem. Jasne, duże i eklektyczne. Po prostu marzenie.
OdpowiedzUsuń